Świdnica, Poland
Leśna 31
N/A
+48748513232
Prostego zszycia lekarz potrafi odmówić i odsyła do innych szpitali. Chcesz byc fachowo leczony? Tam nie jedz.
like
Pogotowie oraz ludzie tu pracujący to żenada, podejście chamskie, cwaniackie, opryskliwe. Myślę że powinien pojawić się tutaj program #tematdlauwagi , nie wiem na co idą składki zdrowotne...
Te pogotowie to istny kabaret zaczynając od kobiety w recepcji która jest tam za kare, bo kto normalny pracujący w służbie zdrowia na informacje że dziecko 3,5 letnie ma 40 stopni gorączki od paru dniu ,ostry kaszel i duszności odpowiada \ no i co z tego?\. Lekarka która chyba nie spała od tygodni nie jest wcale lepsza zadawała po 2 razy te same pytania ale to jest nic \ najlepsze\ było podczas wypisywania recepty i karty informacyjnej. Szanowna Pani lekarka postanowiła sobie uciąć drzemkę kiedy byłem z synem w gabinecie przecież to jest nieporozumienie jacy ludzie tam pracują. 90% pracujących tam ludzi nie powinno tam pracować. Tak jak napisałem na początku to nie pogotowie a istny KABARET...
Po wczorajszej wizycie z 3letnim dzieckiem wiem że nigdy tam nie wrócę. 3 godziny czekania A pierwszeństwo w przyjęciu ma pijak z interwencji z policją. Panie w recepcji siedzą jak za karę , łaska wielka że coś powiedzą. Nie wspominając o Pani doktor ktora samym wyglądem odstrasza.Nie mówiąc już o sposobie badania.Nie wiadomo czy pod wpływem alkoholu czy nie śpi od kilku dni, bo przy wypisywaniu recepty zasypia. Kilka razy musiałam chrzakać zeby sie obudziła. Nie wiem czym ludzie zarządzający tym bajzel się kierują Ale na pewno nie tym by pomagać ludziom. Przestrzegam przed tym miejscem.
Na pogotowiu pracują z pewnością niespelnieni lekarze. Brak u nich nawet kultury osobistej, byłam tam kilka razy i nie zdarzyło się, aby któryś z nich odpowiedział DZIEŃ DOBRY czy DO WIDZENIA. Jednak po ostatniej wizycie w tym miejscu mogę stwierdzic, że ci lekarze są zaprogramowani. Każdy pacjent z różnymi dolegliwościami jest dla nich takim samym przypadkiem. Córkę bolały uszy przy ropnym katarze z krwią, ale lekarka zbadala brzuch, do uszu nie zajrzala, natomiast kolezanka trafiła z bólem brzucha, więc lekarka sprawdziła uszy- no przecież to logiczne!. Największym szokiem było dla mnie osluchanie pleców i klatki córki. Ta symulacja trwała niecałą sekundę. Po badaniu lekarka w milczeniu usiadła do biurka i zaczęła wypisywać recepte nie mówiac ani słowa. Odpowiedziała w dwoch slowach na moje 2 pytania - recepte wyrzuciłam do kosza. Naprawdę szkoda czasu i nerwów na tak wiekiem nieporozumienie w naszym mieście.
Jakiś medyczny żart! Nie idźcie tam. Szkoda czasu i nerwów. Znieczulica przeogromna. Przykry zawód przysięga hipokratesa unieważniona.
Najgorsi w okolicy
Deli
The best companies in the category 'Deli'