Puck, Poland
1 Maja 13A
N/A
+48 586904301
Wheelchair-accessible entrance
Chciałem bardzo podziękować za profesjonalną opiekę w trakcie mojego pobytu w puckim szpitalu, spowodowanego wirusem COVID-19. Mimo ciężkiego stanu mojego zdrowia powoli wracam do sił. Wszystko za sprawą personelu, który dokłada wszelkich starań aby pomóc pacjentowi w tych trudnych osamotnionych chwilach. Pomimo ogromnego obciążenia psychicznego i wysiłku fizycznego cała kadra szpitala podchodzi do każdego pacjenta indywidualnie z dużą dozą empatii. Życzę zdrowia i wytrwałości całemu personelowi i pacjentom Szpitala Puckiego. Józef T.
like
Profesjonalna obsługa fachowe podejście do każdego pacjenta kadra prowadzona przez ordynatora i przełożoną zasługuje na wielkie uznanie.jak operacje przepukliny to tylko w Pucku właśnie jestem po operacji typu ramirez a moje odczucia są na bieżąco.
Napewno nie jest to szpital gdzie leczą ludzi. Omijać dużym łukiem ten „szpital” powiatowy a raczej wiejski psychiatryczny.
Brakuje dziś na świecie ludzi - Aniołów. Na szczęście na mojej drodze stanął jeden z nich - Pani Iwonka, położna, która wspaniale zaopiekowała się mną przed, w trakcie i po narodzinach mojego synka. Jako młoda mama, pełna obaw, z różnymi problemami (w tym zagrożona ciąża od 26.tygodnia) oczekiwałam na przyjście na świat mojego pierwszego dzieciątka. Dzięki Pani Iwonce, podejmując dobre decyzję, udało się przejsc przez wszystkie etapy ciąży, aż do rozwiązania. Mój maluszek urodził się zdrowy i donoszony, a ja miałam obok siebie najlepszą terapeutkę na świecie! Pani Iwonko, dziękuję za wszystko..za ponadprogramowe zaangażowanie, wiedzę, którą się Pani dzieliła, umiejętność słuchania, miłość do wykonywanej pracy i poczucie humoru. Życzę Pani powodzenia i ściskam mocno!
Co to za szpital w którym nie ma lekarza dyżurnego , Kobietę w ciąży z silnym bólem zęba , po nocach odsyłają do domu i każą dzwonić do szpitala oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów .. polska służba zdrowia brak mi słów ..
Straszne jest to jak traktowani są pacjenci na izbie przyjęc. ..rozumiem ze macie dużo pracy ale jak można pozwolić na to by człowiek ktòry jest odwodniony bez sił został posadzony na wòzek inwalidzki i tak siedział przez 5 godz...zmeczony wyczerpany chorobą 5 długich godz.niebyľ położony na łòżko..czy niemacie tam sanitariuszy ktòrzy by to zrobili!!!Minęły dwa miesiace od śmierci taty a ja nadal niemoge sie pogodzić z tym jaka znieczulica panuje na izbie.. .jak tata musiał się nacierpiec ...po przewiezieniu na oddział wew.w ciagu godziny odszedł gdy tylko został położony na łòźko...bardzo to przykre..mam nadzieje że nasz przypadek był jedyny i bedziecie mieli wiecej szacunku dla ludzi w ostatnich godz.życia.......
Deli
The best companies in the category 'Deli'