Veterinary Clinic Molicki

  • Trustfeed ratings Icon
  • Trustfeed ratings Icon
  • Trustfeed ratings Icon
  • Trustfeed ratings Icon
  • Trustfeed ratings Icon

Dąbrowa Górnicza, Poland

molicki.pl
Veterinarian

Veterinary Clinic Molicki Reviews | Rating 4.2 out of 5 stars (8 reviews)

Veterinary Clinic Molicki is located in Dąbrowa Górnicza, Poland on Włodzimierza Majakowskiego 27. Veterinary Clinic Molicki is rated 4.2 out of 5 in the category veterinarian in Poland.

Address

Włodzimierza Majakowskiego 27

Phone

+48 322641207

Amenities

Toilets

Open hours

...
Write review Claim Profile

K

Kamil Nowak

Brak empatii przy pożegnaniu Najbliższego Przyjaciela oraz zasłanianie się \covid\ aby w ostatniej drodze mogła towarzyszyć tylko jedna osoba, to WSTYD!!! Pracując ze Zwierzętami i ludźmi wypadałoby wykazać trochę troski i zrozumienia, szczególnie w tak ciężkich dla każdego opiekuna chwilach a nie poganiać. Również miejsce do \odprowadzenia\ Najlepszego Przyjaciela powinno być jakoś zorganizowane. Przyjemniej i mniej stresująco było by usiąść i wziąć Zwierzaka na kolana czy ręce a nie na szybko \odprawić\ Go przy stole, na stojąco w kilka chwil.

P

Piotr Prusicki

Nie polecam! Mamy ogromny żal do p. doktora, który w środę (10.02.21) pełnił nocny dyżur w klinice. Żona przyjechała z pieskiem (dla przypomnienia biały pudelek), który ciężko oddychał, dusił się i nie trzymał równowagi. Nie zareagował, nie zbadał nawet psa, poinformował żonę iż ma w klinice bardzo dużo ciężko chorych pacjentów, a naszemu pieskowi na jego oko nic nie jest i nie chce nas naciągać na koszty. Zapewnił, że do rana na pewno nic mu nie będzie i zaprasza jak najbardziej na konsultacje w dzień od 9 rano, a to jest ostry dyżur dla poważnych przypadków. O godzinie 9 rano nasz ukochany piesek był w krytycznym stanie. W innej klinice lekarze walczyli o jej życie do godziny 11, niestety było już za późno.

M

Madzia Szczurko

Niestety nie polecam, straciłam niespełna 1,5rocznego pieska. Tracono cenny czas zastanawiając się czy otwierać jamę brzuszną, czy nie i wykonując kolejne zdjęcia rtg podczas gdy chirurga nie było na dyżurze. Nie powinni Państwo tracić czasu na wykonywanie zdjęć gdy nie ma chirurga , który mógłby zadziałać od razu, a odesłać gdzieś, gdzie możliwe byłoby uzyskanie pomocy. Dziś niestety dla Wilmy było zbyt późno na pomoc. Razem z nią umarło moje serce i dobra opinia o Państwa klinice.

S

Sandra

Bardzo polecam to miejsce. Wczoraj byliśmy z naszym szczeniakiem na wizycie, ponieważ spuchło mu całe oczko. Pan Doktor miał bardzo dobre podejście do naszej małej pociechy. Dostał dwa zastrzyki. Ból ustąpił od razu i opuchlizna również. Zalecił również kontrole, mimo tego, że objawy ustąpią na pewno. Piesek jest raczej bojaźliwy jeśli chodzi o wizytę u weterynarza, a tutaj naprawdę nie bał się niczego i byłam mile zaskoczona. Polecam. :)

D

Dawid Jędrzejewski

Chęcią zysku i ignorancją zabiliście młodego pieska. Mam nadzieje że zarobek na kolejnych bezsensownych zdjęciach RTG pozwoli wam zasnąć, bo zamiast działać, odsyłaliście pieska do domu, z nakazem powrotu co kilka godzin. Inna klinika podjęła próbę operacji i ratowania pieska, niestety przez dni, które straciliście, było za późno.

J

Joanna Paulewicz

25 grudnia około 13:00, moja kotka wykazuje niepokojące objawy przedwczesnego porodu. Jest w siódmym tygodniu ciąży, do rozwiązania pozostało około dwóch tygodni. Jest bardzo niespokojna, cierpi z bólu. Objawy nasilają się z minuty na minutę. Jestem czwarta w kolejnosci. Inni ludzie widząc co się dzieje, natychmiast mnie przepuszczają. Niestety weterynarz, nawet nie zaprosił mnie do gabinetu, tylko w poczekalni stwierdził, że wszystkich obowiazuje kolejka i on może mnie przyjść za jakieś trzy godziny. Poinformował rownież, że przecież mogę udać się gdzieś indziej na ostry dyżur np. do Katowic. Dodam, że wśród oczekujących przede mną był króliczek do \przypiłowania\ ząbków. Jestem ogromnie rozczarowana i zawiedziona podejściem do pacjenta. NIE POLECAM!!!

I

Irena Mirek

Trafiłam do kliniki z moim kociakiem w zasadzie w ostatniej chwili, wcześniej byłam w innym gabinecie, również w Dąbrowie Gorniczej- tam weterynarz wyslal mnie na prześwietlenie - twierdził, że Chilli jest potrącony, kiedy dotarłam do Kliniki - pani doktor, od razu wykluczyła potrącenie i uratowała mojemu kociakowi życie..okazało się, że to zator, bardzo chore serduszko, kot na moich oczach odchodził , brakowało mu powietrza, gdyby nie rozpoznała- dzisiaj Chillego już by nie było, bo to była kwestia kilku minut i właściwej diagnozy, podania leków i umieszczenia w klatce tlenowej... ..serdecznie z całego serca dziękuje pani doktor i polecam klinikę .

A

aga kot

Trafiłam do kliniki 1 stycznia w Nowy Rok(pogotowie weterynaryjne) z kotką która miała pogryzione ucho i wdał się ropień,Pani doktor bardzo miła i super zajeła się kotką,inni lekarze nie przyjęli bo święto.Jestem bardzo wdzięczna że jest takie miejsce chociaż oddalone od mojego miejsca zamieszkania(40km) to bardzo pomogli.pozdrawiam.