Poznań, Poland
Biskupińska 10A
N/A
+48 618422845
Wheelchair-accessible entrance
Wokresie pandemi brak zaangażowania w swojej pracy instruktora
like
Jeździmy pierwszy miesiąc więc póki co wszystko nam się bardzo podoba. Nieprawda jest że zwierzęta są wychudzone i brudne (!!!!) Wręcz przeciwnie, czyste, zadbane, nakarmione, ogrom miłości otrzymują od wszystkich i każdego dnia. Miła rodzinna atmosfera sprawia że naprawdę odliczamy dni kiedy już będziemy w PONY - to był jeden z argumentow dlaczego akurat ONI ;) Piękne jest to że dziecko ma poczucie posiadania własnego konia chociaż przez 2 H w tygodniu...od samego początku uczy się samodzielności, odpowiedzialności - O to nam chodziło! A instruktorzy zawsze pod ręką, służą rada i pomocą!!! My polecamy !!!
Fatalny kontakt z instruktorką , nie wspominając w ogóle o tym że 3/4 jazdy prowadzą trzynastolatki! Kompletny brak profesjonalizmu oraz miłości do koni. Najgorsza i jedna z dwóch trenerek to p. Ania. Konie kompletnie nie wyszkolone, 10 letni koń nie umiał galopować na lonży! Potem do akcji wkroczyła już wcześniej wspomniana p. Ania która zaczęła oczywiście uderzać konia batem po nogach! Podsumowując: Serdecznie nie polecam!!!
Cała prawda o tym miejscu jest taka, ze z 2 lata temu to była super stajnia pełno instruktorów 100% doswiadczenia poprostu wysmienicie alkualnie sa tam 2 instruktorki jedna-pani Ania ktora stanowczo psuje atmoswere jezdzilam tam 1,5 roku i to byla masakra polecam lekcje TYLKO z ta druga instruktorka
Fantastyczne miejsce z rodzinna atmosferą ze szczęśliwymi, zadbanym i czystymi końmi. Jeździmy z córką tam prawie rok i nigdy nie spotkałam się z niekompetencją, chamstwem lub brakiem zainteresowania ze strony obsługi. Kochamy to miejsce
Daje trzy gwiazdki ponieważ właścicielka (manager?) stajni jest bardzo miła, stajnia ładna i konie zadbane. Poza tym stajnia działa charytatywnie na rzecz bezdomnych zwierzaków. Niemniej instruktorka, która miała „sprawdzić” czy moja córka nadaje się na treningi skokowe to bardzo niefortunny wybór. Jest bardzo niemiła, obraza, pyskuje. Córka jako jedyna wykonywala zadania, dziewczynki „stałe” bały się nawet próbować. Pani instruktorka przez godzinę nie pochwaliła ani razu nikogo, za to złych słów, naprawdę brzydkich obraźliwych komentarzy, miała aż za dużo. To warunki uwsteczniajace a nie rozwojowe dla młodych adeptów. Córka została zaproszona na lekcje skoków, ale nie wyobraża sobie pracować z takim instruktorem. Przykro.
Słabo najgorsza stajnia w jakiej byłam mojej kolażance dali konia na którym miała 10cm do ziemi a na padoku było 10 koni To jest po prostu żałosne
Deli
The best companies in the category 'Deli'